Dzień Motyla nazywamy również Dniem Wrażliwości, bo naszym celem jest kształtowanie postaw i umiejętności dostrzegania wokół nas tych, którzy są słabsi albo chorzy.
Terapia ręki
Pozwala na stymulowanie aż pięciu zmysłów – dotyku (także poprzez doznania termiczne, gdyż wyciągamy ją z chłodnej lodówki), propriocepcji (czucia głębokiego), wzroku, węchu oraz smaku. Świetnie sprawdzi się przy odwrażliwianiu uczniów, które nie lubią się brudzić – dla tzw. niejadków do oswajania owoców lub warzyw.
Na zajęciach z terapii ręki zrobiło się zimowo… Sztuczny śnieg to doskonały pomysł na zabawę i eksperymenty z uczniami. Do wykonania zimnego śniegu potrzebujecie: 8 opakowań sody oczyszczonej oraz jedną piankę do golenia. Do miski wsypujemy sodę i dodajemy piankę mieszając razem wszystkie składniki. Już w trakcie mieszania dziecko poczuje, że masa jest chłodna. Po zagnieceniu masy wstawiamy nasz śnieg do lodówki my niestety wystawiliśmy za okno bo temperatury na to zimowe pozwalają.
Robienie śnieżnych kul, bałwanków lub ulubionymi zabawkami w śniegu to wspaniałe doznania sensoryczne. Zagniatanie, lepienie i formowanie wzbogaca umiejętności manualne i usprawnia małą motorykę potrzebną później do nauki pisania.
Celem zajęć jest rozwijanie motoryki małej, czyli zdolności manualnych dziecka, oraz poprawa ruchów precyzyjnych. Zajęcia w podejściu całościowym obejmują ruchomość łopatek i stawów kończyn górnych oraz normalizację napięcia mięśniowego. Terapia ręki uczy cierpliwości i stymuluję koncentrację uwagi. Ćwiczenia dobierane są przez terapeutę indywidualnie do potrzeb i sprawności każdego dziecka.
Ręka to bardzo skomplikowana część ciała, oprócz zadań związanych z trzymaniem, podnoszeniem czy przesuwaniem, odpowiedzialna jest za pisanie i kontrolę grafomotoryczną, precyzyjne ruchy i małą motorykę oraz za skomplikowane mechanizmy czuciowe. Można powiedzieć, że to jej sprawność determinuje poziom funkcjonowania człowieka i jego samodzielność.