Niechaj zabawa trwa do rana.
Witajmy rok nowy szczęśliwi,
uśmiechnięci do siebie, życzliwi.
Pełni nadziei, wiary i miłości,
że rok 2022 będzie rokiem radości!

Pozwala na stymulowanie aż pięciu zmysłów – dotyku (także poprzez doznania termiczne, gdyż wyciągamy ją z chłodnej lodówki), propriocepcji (czucia głębokiego), wzroku, węchu oraz smaku. Świetnie sprawdzi się przy odwrażliwianiu uczniów, które nie lubią się brudzić – dla tzw. niejadków do oswajania owoców lub warzyw.

Do Polski choinkę przynieśli niemieccy protestanci na przełomie XVIII i XIX wieku. Została rozpropagowana w zaborze pruskim przez żołnierzy i urzędników. Jak czytamy w „Encyklopedii staropolskiej” Zygmunta Glogera, stało się to między rokiem 1795 a 1806. W Polsce niezbyt chętnie włączano choinkę do tradycji świątecznych, ponieważ przywieźli ją Niemiec. 

Na wsi choinki pojawiły się dopiero w okresie międzywojennym, na początku w Polsce południowej i centralnie. Stopniowo wypierała tradycyjne polskie ozdoby jak wcześniej wspomnianą podłaźniczkę pochodzące ze słowiańskiego święta Szczodrych Godów.

Na zajęciach z terapii ręki zrobiło się zimowo… Sztuczny śnieg to doskonały pomysł na zabawę i eksperymenty z uczniami. Do wykonania zimnego śniegu potrzebujecie: 8 opakowań sody oczyszczonej oraz jedną piankę do golenia. Do miski wsypujemy sodę i dodajemy piankę mieszając razem wszystkie składniki. Już w trakcie mieszania dziecko poczuje, że masa jest chłodna. Po zagnieceniu masy wstawiamy nasz śnieg do lodówki my niestety wystawiliśmy za okno bo temperatury na to zimowe pozwalają.

Robienie śnieżnych kul, bałwanków lub ulubionymi zabawkami w śniegu to wspaniałe doznania sensoryczne. Zagniatanie, lepienie i formowanie wzbogaca umiejętności manualne i usprawnia małą motorykę potrzebną później do nauki pisania.