Nieśmiałość to szkatułka, która chroni cenne i kruche skarby,
i trzeba po prostu chcieć je odkryć
Pierdomenico Baccalario

Ciężko też jednoznaczne zdefiniować zjawisko nieśmiałości. Najczęściej jest określane jako przejaw
lękliwości społecznej.
Wielu badaczy próbowało zrozumieć złożony fenomen nieśmiałości. Philip G. Zimbardo, amerykański psycholog i ekspert od nieśmiałości, uważa, że być nieśmiałym to znaczy być trudnym w kontakcie z powodu bojaźliwości, ostrożności lub nieufności.
Nieśmiałość stanowi złożoną przypadłość, która obejmuje szerokie kontinuum psychologiczne:
- od lekkiego okazjonalnego uczucia skrępowania,
- nieuzasadniony lęk przed ludźmi,
- do traumatycznych i skrajnych przeżyć nerwicowych.
Przeszkadza także w publicznej obronie własnych praw i wyrażaniu swoich opinii i wartości. Nieśmiałość sprawia, że inni nie doceniają naszych mocnych stron, utrudnia precyzyjne myślenie i skuteczne porozumiewanie się.
Pierwszym krokiem do skutecznego radzenia sobie z własną nieśmiałością jest dokładne jej poznanie.
W tym celu należy uważnie się sobie przyglądać, a dodatkowo przydatnym byłoby zapisywanie swoich spostrzeżeń. Prowadź dziennik, w którym zapisywać będziesz chwile, kiedy czujesz się nieśmiały.
Zapisuj kiedy i co się zdarzyło (sytuacja i okoliczności), swoje reakcje, konsekwencje dla Ciebie.
Najważniejszym zadaniem w samodzielnej walce z nieśmiałością jest nieustanne budowanie
poczucia własnej wartości.
Nieśmiałość może mieć jednak i swoje dobre strony i paradoksalnie czasem pomaga wzbudzać sympatię. Człowiek nieśmiały sprawia bowiem wrażenie dyskretnego, poważnego, godnego zaufania.
Osoba nieśmiała nie zawstydza ani nie rani innych, jak może to robić ktoś o silnej osobowości.