Archeolodzy uważają, że starożytni Chińczycy, Arabowie i Egipcjanie produkowali słodycze z owoców
i orzechów, które „kandyzowali” w miodzie służącym, jako środek konserwujący i wkładali w nie patyczki,
aby ułatwić sobie jedzenie.
W średniowieczu szlachta często jadła gotowany cukier również umieszczany na specjalnych patyczkach.
W XVII wieku, gdy cukier stał się bardziej dostępny w Europie, przysmaki na patyczkach stawały się coraz bardziej popularne np. w Anglii.

W Ameryce powstała alternatywna wersja historii lizaków. Są spekulacje, że słynne lollipops wynaleziono podczas amerykańskiej wojny domowej.
Inni uważają, że niektóre wersje lollipops są obecne w Ameryce od początku XIX wieku.

Dzisiejsze lizaki przyjmują bardzo różnorodne formy i ciekawe kształty. Najbardziej popularne
są oczywiście te okrągłe i kuliste.

W wielu lizakach znajduje się w środku niespodzianka w postaci gumy do żucia. Jeszcze inne barwią nasze języki, stając się źródłem śmiechu i zabawy.
Producenci lizaków robią wszystko, by lizaki nie znudziły się dzieciom jak również dorosłym.

Na spotkanie z historią lizaków trzeba wyruszyć do Jasła. Znajduje się tam Muzeum Lizaka.
Możemy poznać fascynujące początki lizaków oraz zmiany w ich produkcji na przestrzeni lat.

To szczególna atrakcja, zwłaszcza dla dzieci, które mogą skosztować poszczególnych rodzajów cukru
i dowiedzieć się, jak pachną aromaty wykorzystywane do produkcji tych słodyczy, przede wszystkim zaś stworzyć samodzielnie własnego lizaka.