Barbórka obchodzona jest hucznie w całej Polsce. Dla Lafarge to największe święto górnicze ma szczególne znaczenie. Czwartego grudnia dziękujemy naszym górnikom za ich całoroczną ciężką pracę. Przy tej okazji przypominamy kilka ciekawych faktów o Barbórce i tradycjach związanych z jej obchodami.

Patronką święta górników jest Barbara z Nikomedii, męczennica, żyjąca w III wieku naszej ery, która została uznana za świętą przez Kościół katolicki i cerkiew prawosławną. Legenda głosi, że wywodząca się z pogańskiej rodziny Barbara przeszła na wiarę chrześcijańską, za co została ścięta mieczem przez własnego ojca.
Tuż po tym zdarzeniu oprawcę raził piorun, zaś Barbara została okrzyknięta patronką dobrej śmierci i trudnej pracy. Świętą Barbarę od wieków czczą osoby, które w swojej pracy są narażone na wybuchy. Jej kult jest wyznawany przede wszystkim w społeczności górników.
Niewiele osób wie, że świętą Barbarę czczą także hutnicy, marynarze, rybacy, kamieniarze i więźniowie.

Ciekawostki:

  1. Nazwa święta górników pierwotnie była pisana jako „Barburka”. W słownikach poprawnej polszczyzny dopiero od 1971 roku możemy znaleźć znany dzisiaj zapis Barbórka. Jest to ukłon językoznawców w stronę śląskiego języka, w którym funkcjonuje słowo „Barbora” oraz pochodzące od niego zdrobnienie „Barbórka”.
  2. Ze świętem Barbórki związane są liczne przesądy ludowe. Polskie przysłowie głosi: „Jak Barbórki po wodzie, święta będą po lodzie”.
  3. Barbórce według tradycji górniczej towarzyszą zwykle huczne obchody. Dzień rozpoczyna się zwykle mszą świętą w kościele lub w cechowni, przy figurze świętej Barbary. Następnie organizowane są uroczyste pochody orkiestr górniczych oraz inne atrakcje, takie jak koncerty, występy artystyczne czy bale. Tradycyjnie w Lafarge również świętowaliśmy Dzień Górnika.

Okazuje się, że ucząc się z przerwami rozwijamy pamięć długotrwałą.
Informacje zapamiętane w tym trybie zostaną z nami dłużej, niż gdybyśmy uczyli się bez przerwy.

Ciągła nauka po prostu się nie opłaca. Tylko wypoczęte ciało i umysł są w stanie wykorzystywać większość swojego potencjału. Zamiast niepotrzebnie marnować energię, po raz trzeci czytając to samo zdanie, czy po raz kolejny powtarzając jakieś zdanie po angielsku i nie rozumiejąc z niego ani słowa, po prostu zrób sobie przerwę. Zamiast zmuszać się do wydajniejszej pracy, zostaw fiszki, książki i odpocznij.

Co możesz zatem zrobić dla siebie i dla swojego umysłu? Jak dobrze odpoczywać:

  1. Planuj odpoczynek
  2. Zmień otoczenie
  3. Zmieniaj aktywności
  4. Sprawdź i zmień (jeśli trzeba) swoje radykalne przekonania na temat pracy i odpoczynku

W załączniku umieszczony został modelowy rozkład dnia, prześledź go a następnie spróbuj
ułożyć własny – powodzenia.

Witajcie ponownie kochani anglomaniacy!

Powróciliśmy z naszym blogiem:
https://englishzonepsp10.blogspot.com/

W tym roku działaniem na blogu zajęła się klasa 5a, która w ramach zajęć „Angielski od a do z” poznaje, a następnie przygotowuje dla Was ciekawostki dotyczące krajów anglojęzycznych.

W zeszłym roku klasy 3a i 3b (tegoroczne 4a i 4b) świetnie wywiązywały się ze swojego zadania – powstało wiele wspaniałych postów oraz związanych z nimi projektów artystycznych o zwyczajach i tradycjach oraz kulturze Wielkiej Brytanii.

Tegoroczne tematy, którymi zajmiemy się z klasą 5a dotyczyć będą głównie Stanów Zjednoczonych Ameryki, czasem jednak będziemy wracać na moment do Wielkiej Brytanii, bo w końcu oba kraje łączy j. angielski.

Już teraz odwiedźcie naszego bloga, znajdziecie na nim najnowszy post o Święcie Dziękczynienia oraz poprzednie posty o wyborach prezydenckich w USA oraz kilka dodatkowych ciekawostek o Guy Fawkes Day oraz o Halloween.

Serdecznie zapraszamy do zgłębiania wiedzy o krajach anglojęzycznych razem z nami!

Już niebawem nowe posty dotyczące Stranów Zjednoczonych.

Greetings and best wishes from 5a and Mrs. Agnieszka B.

Nie możecie doczekać się już zabaw andrzejkowych? My tak samo!
W tym roku musimy jednak pozostać podczas w nich w swoich domach.

To nieoficjalne święto przypada w nocy z 29 na 30 listopada, czyli w wigilię świętego Andrzeja, patrona Szkocji, Grecji i Rosji. Tym razem będzie to z niedzieli na poniedziałek.

Andrzejki organizowane są przed rozpoczęciem adwentu, dlatego jest to okazja do ostatnich hucznych zabaw. Ciekawostka – w Szkocji dzień świętego Andrzeja, który obchodzony jest 30 listopada, jest świętem narodowym.

Andrzejki, jędrzejówki, jędrzejki. Obchodzone w Polsce w noc z 29 na 30 listopada, w wigilię świętego Andrzeja. Z biegiem czasu stały się głównie pretekstem do brania udziału w imprezach tanecznych, które
z ich dawną formą mają niewiele wspólnego. Tymczasem tradycja andrzejkowych wieczorów sięga zamierzchłych czasów. Pierwsze pisemne wzmianki o tym święcie pochodzą z XVI wieku.
Warto dodać, że obrzędy z nimi związane daleko wykraczają poza znane nam lanie wosku i tańce.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu wszystkie polskie dziewczęta na wydaniu wiedziały, że w imieniny św. Andrzeja mają szansę dowiedzieć się, jak ułoży im się życie uczuciowe. O ile dziś to walentynki uważamy na święto zakochanych, o tyle kilka dekad temu to św. Andrzej patronował pragnącym miłości pannom, zaś patronką chętnych na ożenek kawalerów była św. Katarzyna.

My przypominamy kilka andrzejkowych zabaw, dzięki temu przybliżyć słowiańskie tradycje naszym dzieciom:

  1. Lanie wosku
    chodzi o to, aby wylać na wodę gorący wosk, a następnie w jego kształcie doszukać się symboli i je zinterpretować. Pomocny może się tu okazać cień naszego woskowego tworu – rzucony na ścianę jest czytelny i pobudza wyobraźnię. Uwaga – wosk tradycyjnie lejemy przez dziurkę od klucza!
  2. Wyścig butów
    chodzi o to, żeby lewe buty uczestników ustawić rządkiem w kącie pokoju. Następnie powinniśmy przestawiać je tak, aby ostatni but „wskakiwał” na pierwsze miejsce i tak aż do momentu, kiedy któryś z butów dotknie progu. Osoba, która jest właścicielem tego buta będzie wedle wróżby tą, która pierwsza wyjdzie za mąż lub ożeni się.
  3. Rzut trzewikiem
    Uczestnik zabawy odwracał się tyłem do drzwi, a następnie rzucał za głowę lewy trzewik.
    But, który upadł podeszwą do podłogi i był skierowany czubkiem ku drzwiom, zwiastował pannom i kawalerom rychłą zmianę stanu cywilnego. Tu mamy praktyczną radę – w celu uniknięcia szkód, koniecznie zamieńcie ciężkie buty na kapcie.
  4. Najdłuższa obierzyna
    do tej zabawy musimy przygotować tej samej wielkości jabłka, które następnie uczestnicy będą obierali. Komu uda się uzyskać najdłuższą obierkę, tego związek będzie miał najdłuższy staż.
  5. Rzucanie monetą
    każdy uczestnik wybiera monetę o dowolnym nominale. Następnie musi pomyśleć życzenie i trafić monetą do naczynia napełnionego wodą umieszczonego w odpowiedniej odległości.
    Kto trafi do miski z wodą, tego marzenie na pewno się spełni.

Na zabawę i wróżenie zabierze nas muzeum w Bytomiu – warsztaty dla dzieci online – poniżej link, premiera 29.11.2020 o godzinie 11:00
https://www.youtube.com/watch?v=8z-Ug5ua5w0&feature=emb_title

I pamiętajcie

„Święty Andrzej Ci ukaże, co Ci los przyniesie w darze.”



Święto jest bardzo sympatyczne i coraz powszechniej obchodzone na całym świecie, a jego data wcale nie jest przypadkowa.
Dzień Pluszowego Misia co rok obchodzimy 25 listopada. To nie jest przypadkowa data, bo właśnie tego dnia przypada rocznica powstania tej maskotki. Samo święto nie ma jednak długiej tradycji, obchodzimy je dopiero od 2002 roku, kiedy to pluszowy miś obchodził swoje setne urodziny.

Pluszowy miś – historia niezwykłej maskotki

Wszystko zaczęło się od prezydenta Stanów Zjednoczonych – Teodora Roosvelta, który w 1902 roku wybrał się z przyjaciółmi na polowanie. Podczas wyprawy postrzelono małego niedźwiadka. Prezydent nakazał jego uwolnienie, a całą historię zilustrowano komiksem w waszyngtońskiej prasie.

Jednym z czytelników gazety był pewien producent zabawek, który zainspirował się tym wydarzeniem i stworzył nową zabawkę dla dzieci, właśnie w formie pluszowego misia. Nazwał go Teddy Bear, co było oczywistym nawiązaniem do imienia prezydenta USA.

Pluszowy miś to kultowa zabawka na całym świecie i pomimo upływającego czasu oraz pojawiania się coraz bardziej nowoczesnych rozrywek dla dzieci, bywa największym przyjacielem dziecka.

Jeże bez odpowiedniej ochrony wkrótce wyginą, a wtedy pozostaną w naszej pamięci jedynie jako ilustracje z książek dla dzieci, z nieodzownym jabłkiem na kolczastym grzbiecie. Doskonale wiedzą o tym pierwszoklasiści Publicznej Szkoły Podstawowej nr 10 im. Henryka Sienkiewicza w Opolu, którzy w ramach zajęć „Plastyczne Inspiracje” wykonali własne jeże („Jeże z łapek” oraz „Makaronowe jeże”).

Jeże nawet nie wiedzą, że mają swoje święto. Nie wiedzą, że 10 listopada obchodzimy Dzień Jeża, bo wtedy śpią już zwinięte w ciasny kłębuszek w swoim gnieździe z liści i trawy, ukrytym wśród gałęzi na ziemi. To niech jeże smacznie śpią, a dzieci o nich cały czas pamiętają!

Pragniemy podziękować wszystkim Dzieciom za zaangażowanie i przepiękne wykonanie, w tym również Rodzicom za wsparcie pociech i dołączenie do wspólnej zabawy plastycznej.

Zapraszamy do oglądania galerii prac uczniów klasy I A oraz I B.

Idea tego święta wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych.
Oryginalna nazwa święta brzmi Hallo World Day i symbolizuje cel tego dnia, czyli mówienie hallo (cześć) do przynajmniej dziesięciu osób dziennie. Obecnie Dzień Życzliwości obchodzony jest w ponad 180 krajach.

Jego celem jest uwrażliwienie ludzi na wzajemną życzliwość, wzbudzenie w nich pozytywnych emocji.
Jest to apel przeciwko problemom i często smutnej rzeczywistości.

Tego dnia warto uwierzyć, że w każdym z nas drzemią niewyczerpane pokłady dobra i tak na próbę okazać komuś bezinteresowną życzliwość.

KOTY – według niektórych pechowe, inni twierdzą, że przynoszą szczęście.
Najbardziej tajemnicze z mruczków.

17 listopada obchodzimy na całym świecie jako Dzień Czarnego Kota.
To chyba nie przypadek, że świętuje właśnie czarny kot i tylko to jedno umaszczenie doczekało się odrębnego święta. Czerń, kolor magii, przesądów i tajemnicy.

Święto zostało ustanowione w 2007 roku przez włoskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt i Środowiska (AIDAA) oraz Ruch Obrony Czarnych Kotów. Ustanowiono je w dzień bardzo szczególny – wbrew wszelkim przesądom w piątek 17 września o godzinie 17.Liczba 17 jest we Włoszech uważana za najbardziej pechową.

Celem tego święta jest zarówno zwrócenie uwagi na konieczność opieki nad tymi zwierzętami, jak i walka
z uprzedzeniami oraz przesądami, które są wyjątkowo niebezpieczne dla czarnych kotów.

Oto kilka dowodów na to, że koty przynoszą szczęście:

  • W hrabstwie Yorkshire w Wielkiej Brytanii wierzy się, iż trzymanie czarnego kota w domu przynosi szczęście. Zapewnia też bezpieczny powrót rybaków z morskich wypraw.
  • Szkoci uważają, że czarny kot w domu przynosi dobrobyt.
  • Chińskie przysłowie mówi, że kot zapewnia jego właścicielowi szczęście.
  • We Francji mawia się, że psy mogą być wspaniałą prozą, ale tylko kot jest poezją.
  • We Włoszech kichający kot oznacza szczęśliwy znak dla tego, kto go słyszy.

Cóż to za smutna epoka, w której łatwiej rozbić atom, niż zniweczyć uprzedzenie.
Albert Einstein

Międzynarodowy Dzień Tolerancji to święto obchodzone corocznie 16 listopada.
Jest to święto ustanowione przez UNESCO w 1995 roku mające na celu promowanie szacunku, akceptacji i uznania bogactwa różnorodności kultur na świecie. Jest to odpowiedź na rosnącą falę wszelakiej nietolerancji, takiej jak rasizm czy antysemityzm.
Konferencja Generalna UNESCO w 1995 roku przyjęła Deklarację Zasad Tolerancji.
Samo święto zostało ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1995 roku z inicjatywy UNESCO.

Jak mówi Deklaracja Zasad Tolerancji:

,,Tolerancja to szacunek, akceptacja i uznanie bogactwa różnorodności kultur na świecie,
naszych form wyrazu i sposobów na bycie człowiekiem. Sprzyja jej wiedza, otwartość,
komunikowanie się oraz wolność słowa, sumienia i wiary.
Tolerancja jest harmonią w różnorodności.
To nie tylko moralny obowiązek, ale także prawny i polityczny warunek.
Tolerancja – wartość, która czyni możliwym pokój – przyczynia się do zastąpienia kultury wojny kulturą pokoju”

Pamiętajcie, że tolerancja to absolutne minimum, celem jest jednak akceptacja.

13 listopada przypada Dzień Placków Ziemniaczanych – potrawy, która znana była już w XVII wieku.
Placki ziemniaczane to potrawa, która od lat króluje na polskich stołach. To pyszne, chrupiące danie powstaje z tartych ziemniaków.

Chrupiące placki ziemniaczane przepis gdyby ktoś nie miał dziś pomysłu na obiad.

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków’
  • cebula
  • jajko
  • 2 łyżki mąki
  • sól, pieprz do smaku
  • olej do smażenia

Wykonanie:

Ziemniaki obrać i dokładnie umyć. Połowę zetrzeć na tarce na najdrobniejszym oczku, a drugą połowę na grubym oczku. Dodać pokrojoną w drobną kostkę cebulę, jajko, mąkę oraz sól i pieprz do smaku, a następnie dokładnie wymieszać.
Usmażyć na średnio rozgrzanym oleju (oleju na patelni powinno być ok. 1/2 cm ) z obu stron na złoty kolor.